czwartek, 12 stycznia 2012

Noworocznie.

Szczęśliwego Nowego Roku!

U nas rok 2012 płynie jak na razie raczej spokojnie. Po bożonarodzeniowej wyprawie do Polski, która choć krótka, była bardzo udana, wróciliśmy do Aix, gdzie spędziliśmy Sylwestra w naszym mieszkanku. A w nowym roku Łukasz kontynuuje poszukiwania pracy, a ja wdrażam się swoją. Zostałam opiekunką/towarzyszką chorej osoby (co tutaj nazywa się asystentem życia - l'auxiliaire de vie, czyt. oksiljer de wi). Moim zadaniem jest odwiedzanie jej w domu i pomoc w codziennym życiu. Jednak jako, że kobieta, którą się zajmuję mieszka z przyjacielem, a także ma zapewnioną pomoc innych osób (pielęgniarki, fizjoterapeuty oraz innej asystentki, zajmującej się sprzątaniem) moja rola ograniczała się głównie do rozmów, ewentualnych zakupów, czy prasowania. Do tej pory jeździłam do niej 3 razy w tygodniu na kilka godzin i spędzałyśmy razem czas (zazwyczaj nawet we trójkę, z jej przyjacielem). Ale teraz mój grafik ma się zmienić, ponieważ mam spędzać u niej jedną noc w tygodniu, pomagając jej przy wieczornej i porannej toalecie, a do tego odwiedzać ją jeszcze z raz czy dwa razy na tydzień, ale to już za dnia. Mam nadzieję, że będzie to działało równie dobrze, jak teraz. 

W związku ze spokojnym życiem zawodowym, mamy teraz sporo wspólnego, wolnego czasu, więc odpoczywamy, czytamy, oglądamy seriale, czy spacerujemy. A ponieważ wczoraj zaczęły się zimowe wyprzedaże i Francuzi tłumnie ruszyli na podbój sklepów, my także wybraliśmy się dzisiaj na większe zakupy i uzupełniliśmy braki w naszych garderobach :). 

W miniony weekend wybraliśmy się natomiast na mały (ze względu na szalejący mistral) spacer w okolicznym miasteczku Les Pennes-Mirabeau (malowniczo położonym na wzgórzu) oraz u stóp góry Świętej Wiktorii. W miasteczku spacerowaliśmy po starym mieście, oraz obejrzeliśmy wiatrak, który liczy sobie prawie dwa wieki. Później zaś spacerowaliśmy skrajem lasu, przy plantacjach oliwek z pięknym widokiem na grzbiet Sainte-Victoire.







Jeszcze raz wszystkiego dobrego na każdy dzień nowego roku! Bisous!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz